Jest takie miejsce w polskim Internecie, które każdego miesiąca odwiedza 20 milionów osób.
Każda z nich spędza tam średnio 2 godziny.
To 40 milionów zakupogodzin. Ile z nich zostanie w Twoim e-commerce?
Za każdym takim pobytem kryje się konkretna intencja zakupowa.
Tak, oczywiście – mówimy o Allegro.
Allegro rządzi polskim e-commerce – statystyki nie kłamią
Według badania Mind&Roses aż 34% osób planujących zakupy online zaczyna od Allegro.
Co więcej, Allegro prześciga Google – tylko 26% kupujących zaczyna od wyszukiwarki, a część z nich i tak szuka tam produktów dostępnych… właśnie na Allegro.
W sumie 63% poszukujących i kupujących odwiedza Allegro.
Czy może Cię tutaj nie być? Znam odpowiedź: może! 😊
Mit: „Na Allegro się nie opłaca”
Dlaczego? Bo:
- Za duże koszty,
- Za duża konkurencja,
- „Tutaj się nie sprzedaje”,
- „Tutaj sprzedaje się tylko ceną”,
- „Klienci marudzą i zawsze mają rację”,
- „Nie buduje się biznesu na cudzym terenie”,
- „Tutaj nie sprzedaje się usług”.
Który mit obalamy najpierw? A może raczej pytanie, którego nie obaliliśmy jeszcze w naszym podcaście dla sprzedawców „Neuromarketing na Allegro”
Allegro jako kanał sprzedaży – czy warto?
Tak, Allegro to marketplace, czyli nie masz pełnej kontroli nad marką. Ale…
Allegro:
✅ Daje dostęp do milionów klientów.
✅ Pozwala testować nowe produkty i strategie sprzedaży.
✅ Jest świetnym miejscem do budowania rozpoznawalności marki.
✅ Umożliwia korzystanie z narzędzi promocyjnych i reklamowych.
Nie musi być Twoim jedynym kanałem sprzedaży, ale może być kluczowym.
Masz inny argument przeciw Allegro? Sprawdźmy go razem – może i on jest mitem. 😊